środa, 17 kwietnia 2013

Jezu ufam Tobie

    Wczoraj ktoś zaskoczył mnie słowami: "Jezu ufam Tobie"

     Chyba wiesz jak to jest, kiedy wpadnie Ci w ucho piosenka i później nucisz ją przez cały dzień. Dokładnie w ten sposób towarzyszyły mi dziś te słowa i chyba to one zaprowadziły mnie do tego cudownego miejsca, gdzie spotkałem Maryję z Jezusem. 

    Kościół w zasadzie niepozorny. Typowy renesans. Jak wiele w pobliżu. Byłem tam już raz ale wtedy nie odkryłem tego miejsca. To mała boczna kapliczka ale pisząc mała, naprawdę mam na myśli niewielka. Być może dwa metry na trzy. Wystarczy miejsca, by klęknąć. A uwierz, chyba każdy odczuwa tam nieodpartą potrzebę albo ochotę, aby klęknąć i zatrzymać się. W środku znajduje się bowiem drewniana figura Matki Boskiej trzymającej ciało Pana Jezusa. Postaci są tak dokładnie wyciosane, ślicznie pomalowane, aż dech zapiera. Mi przynajmniej zaparło. Zrobiłem kilka zdjęć, żeby Ci pokazać, niestety tylko telefonem komórkowym, wobec czego jakoś nie najlepsza. Czekam na ocenę. 


"Chrystus jest źródłem każdego właściwego odruchu" (Droga do Chrystusa - książka)


Jeden promień chwały Boga pokazuje każdą najmniejszą plamę ludzkiego charakteru.
(Droga do Chrystusa)


Pokaż mi drogę, gdy wstaje nowy dzień, pokaż mi drogę, kiedy zachodzi słońce, pokaż mi drogę, która zaprowadzi mnie do celu.
Pokaż mi drogę, kiedy nie jestem przygnębiony, pokaż mi drogę, kiedy coś sprawia, że jestem szczęśliwy, pokaż mi drogę, która prowadzi do celu.
Pokaż mi drogę, kiedy jestem bezradny, pokaz mi drogę, kiedy nic mi się nie udaje, pokaż mi drogę do celu. (niem. piosenka kościelna)


Naucz mnie panie Twojej drogi, bym postępował według Twojej prawdy, nakłoń me serce, by lękało się Twojego imienia. (Ps 86, 11)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz