piątek, 5 kwietnia 2013

"Bóg stworzył cię bez ciebie, ale nie zbawia cię bez ciebie"

     Dziś kilka słów na temat grzechu.  Grzech jest obrazą Boga:

Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest przed Tobą" (Ps 51, 6)



    Grzech przeciwstawia się miłości Boga do nas i odwraca od Niego nasze serca. Jest on, podobnie jak grzech pierworodny, nieposłuszeństwem, buntem przeciw Bogu spowodowanym wolą stania się "jak Bóg", w poznawaniu i określaniu dobra i zła (Rdz 3, 5). Grzech jest więc "miłością siebie, posuniętą aż do pogardy Boga". Wskutek tego pysznego wywyższania siebie grzech jest całkowitym przeciwieństwem posłuszeństwa Jezusa, który dokonał zbawienia. (KKK, Artykuł 8, II)
  
Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło».  
Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią: a on zjadł. A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy. (Rdz 3, 5-7)

    Grzech stał się przyczyną odzielenia od Boga. 


    Skutkiem czego jest wykopanie przepaści między ludźmi, a Bogiem, co bezpośrednio prowadzić może do zatracenia wlasnej duszy. A wtedy żadne ludzkie wysiłki nie są w stanie usunąć tej przepaści. Uczynił to Jezus Chrystus na drzewie krzyża, stając się pomostem łączącym oba brzegi.

Nie! Ręka Pana nie jest tak krótka, żeby nie mogła ocalić, ani słuch Jego tak przytępiony, by nie mógł usłyszeć. Lecz wasze winy wykopały przepaść między wami a waszym Bogiem; wasze grzechy zasłoniły Mu oblicze przed wami tak, iż was nie słucha. Bo krwią splamione są wasze dłonie, a palce wasze - zbrodnią. Wasze wargi wypowiadają kłamstwa, a przewrotności szepce wasz język. (Iz 59, 1-3)

    Miejscem w którym rodzi się  pokusa, a ona dalej prowadzi do grzechu, jest serce człowieka. 

Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21 Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, 22 cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym. (Mk 7, 20-23)

    Ratunek dla człowieka przychodzi od Jezusa Chrystusa, który jest objawieniem miłosierdzia Bożego dla grzeszników. On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów" (Mt 1, 21). Jezus zan nas i nie gorszy się naszymi grzechami. Nie potę pia nas. Cały czas walczy o to, byśmy stanęli w prawdzie. 


    Jak stwierdza święty Paweł: "Gdzie... wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska". Aby jednak łaska mogła dokonać swego dzieła, musi ujawnić nasz grzech w celu nawrócenia naszego serca i udzielenia nam "sprawiedliwości wiodącej do życia wiecznego (Rz 5, 20-21).
    Jak lekarz dokładnie bada ranę, zanim ją opatrzy, tak Bóg przez swoje Słowo i swojego Ducha rzuca żywe światło na grzech. Nawrócenie domaga się przekonania o grzechu, zawiera w sobie wewnętrzny sąd sumienia - a sąd ten, będąc sprawdzianem działania Ducha Prawdy wewnątrz człowieka, równocześnie staje się nowym początkiem obdarowania człowieka łaską i miłością.


Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki. (1J 1, 8-10)

"Bóg stworzył cię bez ciebie, ale nie zbawia cię bez ciebie"

Jak mogę znaleźć Boga? - Michał Pleban

     Człowiek na wiele różnych sposobów pragnie znaleźć Boga. Setki religii wskazuje nam na różne sposoby spodobania się Bogu i odnalezienia drogi do Niego. Dziś wielu ludzi, rozczarowanych niezadowalającymi odpowiedziami, jakie daje religia, szuka sensu życia gdzie indziej: w zabawie, nauce, sztuce, filozofii i wielu innych źródłach. Jednak bez względu na to, gdzie szukamy, pokazujemy tylko, że naprawdę czegoś nam brak, że mamy świadomość istnienia czegoś większego, co trudno nam zdefiniować, ale za czym tęsknimy. 

     Trudność w odnalezieniu Boga doprowadziła wielu ludzi do wniosku, że On po prostu nie istnieje. Ale problem nie polega na tym, że Boga nie ma, albo On nie chce nam się dać znaleźć - on leży po naszej stronie. Tym problemem jest zło, które czynimy. Jeśli szczerze spojrzysz na swoje życie, na pewno zauważysz kilka rzeczy, o których należałoby uczciwie powiedzieć, że nie spodobałyby się Bogu. Tak jest z każdym z nas - to oddziela nas od Boga i sprawia, że znalezienie Go jest tak często bardzo trudne.
Kiedy uświadomimy sobie, w czym leży problem, łatwo jest zrozumieć nam jego rozwiązanie. Zło, które popełniamy, musi mieć określone konsekwencje - chyba, że ktoś inny, z własnej woli, zgodzi się je ponieść. Zgodzi się przyjąć oddzielenie od Boga, na jakie zasługujemy z powodu tego, jak postępujemy; zgodzi się na wszystko, włącznie ze śmiercią. 

     Oczywiście, żaden człowiek nie może tego zrobić - nie jest do tego zdolny. Może to zrobić tylko Bóg. I On rzeczywiście zrobił to - jako człowiek, Jezus z Nazaretu, przyszedł na ziemię po to, aby pozwolić nam Go poznać. Jego śmierć na krzyżu to przyjęcie na samego siebie całkowitej kary za wszystko zło, jakie popełniliśmy. Dlatego my nie musimy już płacić jej drugi raz sami - naszym oddzieleniem od Niego.
Jeżeli uwierzysz w tą prostą prawdę, możesz bez przeszkód przyjść do Boga. Oczywiście, pójście za Nim wymagać będzie od ciebie podjęcia pewnych konkretnych decyzji. Przede wszystkim wymaga tego, byś uznał go jako swojego Pana i był Mu posłuszny. Wymaga pewnych zmian w różnych dziedzinach życia. Nie zawsze może być to proste, ale możesz być pewien, że Bóg sam pomoże ci zmienić te dziedziny życia, które tego wymagają.
     

    Bóg kocha i akceptuje cię takiego, jakim jesteś. Nie oczekuje, że staniesz się od zaraz doskonały, ale chce wybaczyć i samemu przemienić twoje życie tak, by stało się pełne treści i radości. Jeżeli chcesz dziś oddać swoje życie Bogu, zacznij od prostej modlitwy, w której wyrazisz Mu to, że Go potrzebujesz i pragniesz, by stał się dla ciebie kimś rzeczywistym. Przykład takiej modlitwy znajdziesz poniżej - jezeli nie umiesz znaleźć odpowiednich słów, by się pomodlić, będzie ona dla ciebie pomocna. 

Panie Jezu,
Żałuję za zło, jakie popełniłem (poświęć kilka chwil na to, aby poprosić o przebaczenie konkretnych złych rzeczy, jakie masz na sumieniu). Przebacz mi proszę. Chcę teraz odwrócić się od tego wszystkiego, co złe. Proszę, pomóż mi zacząć zmieniać te dziedziny mojego życia, które Tobie się nie podobają. Dziękuję, że umarłeś za mnie na krzyżu, abym otrzymał przebaczenie i wolność. Dziękuję, że oferujesz mi przebaczenie i chcesz dziś zmienić moje życie. Wejdź, proszę, do mego życia i pozostań tam na zawsze. Pozwól mi poznać Cię jako kogoś rzeczywistego, jako żywego Boga, który ma coś do powiedzenia w tym świecie.

Dziękuję Ci, Panie Jezu. Amen.

Natchnieni - Biedronki - Adrian Wacław Brzózka OFM

Biedronki
(o
św. Franciszku)

Zaniosłem w darze
świętej Klarze
gałązkę kwitnącej
tarniny
oraz biedronki
które same
ofiarowały się świętej.
Przyjęła z radością
drobne kwiateczki
i dziękując
tak mi powiedziała:
pragnę bracie
abyś był
jak te biedroneczki.

Izaak - on się uśmiecha

Jak bardzo ludzkie jest przeciwieństwo między wiarą, a instynktem lęku.
(O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy "Żyć Bogiem")

Człowieku małej wiary, czemu zwątpiłeś?
(Mt 14,31)

Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan,
szczęśliwy człowiek, który się do Niego ucieka. 

(Ps 34, 9)

Postępowanie prawego człowieka ukazuje jasno, że wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. 
(Hbr 11, 1)