Poznanie tajemnicy ukrytej w Chrystusie Jezusie
Ileż to rzeczy można odkrywać w Chrystusie, który jest jakby ogromną
kopalnią z mnogimi pokładami skarbów, gdzie choćby nie wiem jak się
wgłębiało, nie znajdzie się kresu i końca. W każdym zaś zakątku tych
Jego tajemnic można tu i tam napotkać nowe złoża nowych bogactw.
Wskazuje na to święty Paweł mówiąc, że w Chrystusie "są ukryte wszystkie
skarby mądrości i wiedzy". W głębię tych tajemnic dusza nie wejdzie
inaczej, jak tylko przez uciski i cierpienia wewnętrzne i zewnętrzne,
jak to już mówiliśmy. Potrzeba do tego również wielkich łask Bożych tak
dla umysłu, jak i dla zmysłów oraz usilnych ćwiczeń duchowych. Te
wszystkie bowiem łaski są niższe od mądrości tajemnic Chrystusa, jako że
są jakby przygotowaniem na drodze do niej, tej najwyższej mądrości,
którą można uzyskać w tym życiu.
Ach, gdyby raz zrozumiano, że nie można dojść do gęstwiny różnorodnych
mądrości i bogactw Bożych inną drogą, jak tylko przez gęstwinę
wszelkiego rodzaju cierpień! W tym więc powinno być pragnienie i
pociecha duszy. Im bowiem większej pragnie mądrości od Boga, tym
bardziej powinna wpierw pragnąć cierpień, by przez nie wejść w gęstwinę
krzyża.
Dlatego święty Paweł napomina Efezjan, "aby się nie zniechęcali
prześladowaniami", ale aby byli mocno "wkorzenieni" i ugruntowani w
miłości, aby wraz ze wszystkimi świętymi zdołali ogarnąć duchem, czym
jest Szerokość, Długość, Wysokość i Głębokość, i poznać miłość
Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę, aby napełnieni doszli do całej
wiedzy Bożej". By wejść do tych bogactw mądrości, trzeba iść przez
ciemną bramę, to jest przez krzyż. Niewielu zaś pragnie przez nią
wchodzić, natomiast wielu pragnie rozkoszy, do których się przez nią
wchodzi.
(a my tak bardzo boimy się naszego krzyża. uciekamy od niego, nie widząc sensu. oby Pan Bóg dał nam siłę i mądrość zobaczyć prawdę i zrozumieć.)