Wszechmogący i miłosierny Boże, oświeć mój umysł, abym poznał grzechy, które popełniłem, i odmień moje serce, abym szczerze nawrócił się do Ciebie. Niech Twoja miłość zjednoczy mnie z wszystkimi, którym wyrządziłem krzywdę. Niech Twoja dobroć uleczy moje rany, umocni moja słabość. Niech Duch święty obdarzy mnie nowym życiem i odnowi we mnie miłość, aby w moich czynach zajaśniał obraz Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Zanim przejdę do nakazu: aby czcić ojca swego i matkę swoją, Proponuje kilka pytań odnośnie naszego stosunku, wobec drugiej osoby.
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni (Mt 5,6)
- Jaki jesteś w pracy? Czy praca i zarobek jest najważniejszą sprawą, której oddajesz wszystkie swoje siły i czas? Jeżeli jesteś szefem —jaki jest twój stosunek do współpracowników? Czy jesteś sprawiedliwy w podziale pracy i dochodów? Czy w twoim miejscu pracy dbasz o dobrą atmosferę, o poprawne stosunki międzyludzkie? Czy zarobki przeznaczasz na konsumpcje czy też inwestujesz, aby dać nowe miejsca pracy? Czy uczciwie płacisz podatki? Czy bierzesz udział w nielegalnych operacjach finansowych i własnościowych? Czy dajesz i bierzesz łapówki?
- Jeżeli jesteś pracownikiem — czy pracujesz uczciwie? Czy rozwijasz się zawodowo, czy też poprzestajesz na tym, co wiesz „od zawsze"? Czy starasz się o utrzymanie dobrej atmosfery w miejscu pracy? Czy jesteś koleżeński?
- Czy kierujesz się w stosunkach z innymi sprawiedliwością, to znaczy, czy dajesz każdemu, co mu się słusznie należy? Czy nie odbierasz ludziom dobrego imienia przez pomówienia, plotki, kłamstwa? Czy spotkając się z krzywdą człowieka — stajesz w jego obronie, czy też tchórzliwie wycofujesz się dla „świętego spokoju"? Czy świadomie głosisz twierdzenia, że pewne grupy ludzi (Żydzi itd...) są odpowiedzialne za całe zło na świecie?
- Czy narażasz życie innych i swoje, nie przestrzegając zasad kodeksu drogowego? Czy prowadziłeś po spożyciu alkoholu? Czy próbowałeś przekupić policjanta?
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
- Bóg dał mi rodziców. Czy okazuję im szacunek, troszczę się o nich i modlę się za nich?
- Czy jestem wdzięczny moim rodzicom chrzestnym?
- Jak odnoszę się do rad rodziców?
- Czy na co dzień jestem uprzejmy i troszczę się o najbliższych?
- Ile czasu poświęcam dla rodziny?
- Mam obowiązek modlić się za najbliższych. Jak często to czynię?
- Czy jestem sprawiedliwy wobec dzieci?
- Czy interesuję się rozwojem moich dzieci, ich postępami w nauce?
- Czy staram się zapewnić dobry byt rodzinie?
- Jak traktuję swoje obowiązki wobec bliźnich i ojczyzny?
- Czy okazuję wdzięczność Bogu i ludziom?
- Jak często zapominam o imieninach i rocznicach najbliższych?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz