niedziela, 7 lipca 2013

Natchnieni - Karol Wojtyła - pieśń o Bogu ukrytym cz.2

To Przyjaciel. Ciągle wracasz pamięcią
do tego poranka zimą.
Tyle lat już wierzyłeś wiedziałeś na pewno,
a jednak nie możesz wyjść z podziwu.

Pochylony nad lampą, w snopie światła wysoko związanym,
nie podnosząc swej twarzy, bo po co -
 i już nie wiesz, czy tam, tam daleko widziany, czy tu w głębi zamkniętych oczu -
 
Jest tam. A tutaj nie ma nic prócz drżenia,
oprócz słów odszukanych z nicości -
ach, zostaje ci jeszcze cząstka tego zdziwienia,
które będzie całą treścią wieczności. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz