Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa
niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w
niebie. (Mt 7,21)
Nasze życie to ciągłe odkrywanie Woli Bożej. Nie wystarcza modlitwa ustna, ogromne znaczenie ma modlitwa słuchania. W swoim wyznaniu wiary Izraelita nie mówi: wierzę, lecz powtarza Słowo Boże głosząc: Słuchaj, Izraelu. Słuchanie Boga jest samym sercem modlitwy. Jeśli modlitwa nie prowadzi was do słuchania, dotykacie dopiero łupinki modlitwy.
W samej istocie, modlitwa słuchania nie jest niczym innym, jak nauką schodzenia w głąb sumienia, czyli dotarciem do głębin Bożej woli, jaka nas bezpośrednio dotyka. Ta modlitwa to pokorne i ufne poszukiwanie woli Bożej w rozwiązywaniu naszych, osobistych problemów, począwszy od tych, które są najbardziej pilne. Słowo pokornie jest ogromnie ważne, ponieważ do pysznego serca Bóg nie przemawia. Ktoś, kto wie już wszystko, nie jest zdolny do komunikowania się z Bogiem.
Im więcej miłości jest w takim poszukiwaniu, tym większa jest głębia zjednoczenia z Bogiem.
Modlitwa słuchania jest szukaniem odpowiedzi, jest ciągłym pytaniem się Boga o nasze obowiązki, jest pokorną prośbą do Niego o wyrażenie Jego pragnień nas dotyczących, jest powiedzeniem sobie prawdy i pozwoleniem Bogu na jej wypowiedzenie, jest zdarciem przeróżnych masek z naszych twarzy w obecności Boga i z Jego pomocą, jest poszukiwaniem światła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz