Wiem Panie, że nie zawsze trwam przy Tobie. Gubię się i płaczę w sieci swoich grzechów...
Dziś jednak nie chcę wymykać się Twojej miłości. Przychodzę by do niej powrócić. Wołam do Ciebie z głębi serca o prawdziwe nawrócenie, o dar nowego życia...
Udziel mi światła i prawdy Ducha świętego, abym w szczerości i ze skruszonym sercem otworzył się na Łaskę przebaczenia.
I o odwagę Cię proszę, abym kiedyś nie został oskarżony o to, o co dziś oskarża mnie moje własne serce...!
Dziś jednak nie chcę wymykać się Twojej miłości. Przychodzę by do niej powrócić. Wołam do Ciebie z głębi serca o prawdziwe nawrócenie, o dar nowego życia...
Udziel mi światła i prawdy Ducha świętego, abym w szczerości i ze skruszonym sercem otworzył się na Łaskę przebaczenia.
I o odwagę Cię proszę, abym kiedyś nie został oskarżony o to, o co dziś oskarża mnie moje własne serce...!
Zanim przejdę do nakazu: nie kradnij, Proponuje kilka pytań odnośnie naszego stosunku, wobec drugiej osoby.
Miłość miłosierna bliźniego
- Czy jesteś gotowy przebaczać, tak jak wybacza nam nasz Ojciec? Czy chowasz urazy i jesteś mściwy? Czy dochodzisz swojego w sposób niesprawiedliwy? Czy modlisz się za nieprzyjaciół, za tych, którzy cię skrzywdzili?
- Czy nie przywłaszczam sobie rzeczy należących do innych?
- Czy nie podkradam „drobnych rzeczy” bo uważam, że oszukuje mnie państwo?
- Jak płacę podatki?
- Czy uczciwie zatrudniam ludzi do pracy?
- Czy nie niszczę własności innych lub wspólnej (np. szkolnej, miejskiej) bo chcę się zemścić, odgryźć, albo zaprotestować?
- Co robię ze znalezionymi rzeczami? Czy oddaję rzeczy skradzione lub znalezione, gdy znam właściciela?
- Czy nie bogacę się na oszustwie i nieuczciwym zysku?
- Czy nie uprawiam „piractwa” płytami, programami, itp.?
- Czy zatrzymuję rzeczy pożyczone - umyślne przywłaszczanie sobie rzeczy pożyczonych?
Przez nieuczciwe zagarnięcia cudzego mienia nikt nie staje się jego nowym właścicielem. Z tego powodu rzecz zdobyta nieuczciwie powinna wrócić do prawowitego właściciela. Przykład takiej autentycznej przemiany życia dał Zacheusz, który obiecał Chrystusowi: "Jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie" (Łk 19,8).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz