poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Jak przygotować się do spowiedzi? (przykazanie VII)

    Dziś kolejna część rozważań i modlitw, które mogą pomóc w przygotowaniu się do rachunku sumienia. Tym razem przyjrzyjmy się VII przykazaniu. Ale na początek krótka modlitwa przed spowiedzią:

 Wiem Panie, że nie zawsze trwam przy Tobie. Gubię się i płaczę w sieci swoich grzechów...
Dziś jednak nie chcę wymykać się Twojej miłości. Przychodzę by do niej powrócić. Wołam do Ciebie z głębi serca o prawdziwe nawrócenie, o dar nowego życia...
Udziel mi światła i prawdy Ducha świętego, abym w szczerości i ze skruszonym sercem otworzył się na Łaskę przebaczenia.
I o odwagę Cię proszę, abym kiedyś nie został oskarżony o to, o co dziś oskarża mnie moje własne serce...!


    Zanim przejdę do nakazu: nie kradnij, Proponuje kilka pytań odnośnie naszego stosunku, wobec drugiej osoby. 


Miłość miłosierna bliźniego
  • Czy jesteś gotowy przebaczać, tak jak wybacza nam nasz Ojciec? Czy chowasz urazy i jesteś mściwy? Czy dochodzisz swojego w sposób niesprawiedliwy? Czy modlisz się za nieprzyjaciół, za tych, którzy cię skrzywdzili?
7. Nie kradnij.

  •  Czy nie przywłaszczam sobie rzeczy należących do innych?
  • Czy nie podkradam „drobnych rzeczy” bo uważam, że oszukuje mnie państwo?
  • Jak płacę podatki?
  • Czy uczciwie zatrudniam ludzi do pracy?
  • Czy nie niszczę własności innych lub wspólnej (np. szkolnej, miejskiej) bo chcę się zemścić, odgryźć, albo zaprotestować?
  • Co robię ze znalezionymi rzeczami? Czy oddaję rzeczy skradzione lub znalezione, gdy znam właściciela?
  • Czy nie bogacę się na oszustwie i nieuczciwym zysku?
  • Czy nie uprawiam „piractwa” płytami, programami, itp.?
  • Czy zatrzymuję rzeczy pożyczone - umyślne przywłaszczanie sobie rzeczy pożyczonych?
Obowiązek naprawiania wyrządzonego zła:
Przez nieuczciwe zagarnięcia cudzego mienia nikt nie staje się jego nowym właścicielem. Z tego powodu rzecz zdobyta nieuczciwie powinna wrócić do prawowitego właściciela. Przykład takiej autentycznej przemiany życia dał Zacheusz, który obiecał Chrystusowi: "Jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie" (Łk 19,8).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz